Jeśli nie masz problemów z tarczycą albo je masz, ale nie interesujesz się szczegółami z tym związanymi, pojęcie rT3 może być Ci obce. Zajrzyj najpierw TU.
Co to jest rT3 i jaki ma związek z Twoją tarczycą?
RT3, inaczej odwrócona trójjodotyronina, to nieczynna biologicznie postać hormonu T3, pewnego rodzaju hamulec, który może nam pomagać, ale jego zbyt duża ilość może też powodować problemy, czego osoby z niedoczynnością tarczycy powinny być świadome.
W naszych ciałach ok. 40% nieaktywnego hormonu T4 jest przekształcane w T3, a ok. 20% w rT3 – wszystko po to, żebyśmy nie wykorzystali całej dostępnej nam energii i nie doprowadzili organizmu do skrajnego wyczerpania w trudnych dla niego sytuacjach, np. podczas chronicznego stresu (psychicznego, fizycznego) czy długiej choroby.
RT3 usuwa nadmiar krążącego T4, utrzymując w ten sposób równowagę w organizmie, co jest dla nas formą ochrony. Sytuacja się pogarsza, jeśli rT3 kumulowane jest w nadmiarze, wówczas, nawet przy pozornie dobrych wynikach hormonów tarczycy (fT3, fT4), będziesz odczuwać objawy niedoczynności – rT3 zablokuje działanie aktywnego hormonu T3.
CZYNNIKI ZWIĘKSZAJĄCE RYZYKO NADMIERNEJ KUMULACJI rT3
Jest ich sporo, ale co ważne, na większość z nich mamy wpływ i możemy eliminować je we własnym zakresie.
– Dieta niskoenergetyczna
To prawdopodobnie najbardziej powszechna przyczyna kumulacji rT3.
Niedoczynność tarczycy wiąże się ze zmniejszonym metabolizmem, co z reguły prowadzi do przyrostu masy ciała i trudnościami z jej zmniejszeniem. W takim przypadku większość chorych często zbyt drastycznie zmniejsza kaloryczność swojej diety, a to tylko pogarsza sytuację. Tarczyca nie lubi głodówek, dlatego im większe będą ograniczenia energetyczne, tym wolniejszy będzie metabolizm i szansa na osiągnięcie wymarzonej sylwetki.
Czy włączenie hormonu tarczycy załatwi sprawę?
Hormony tarczycy nie są magicznymi tabletkami odchudzającymi, to proteza, która ma na celu ustabilizowanie hormonów i przywrócenie metabolizmu do fukcjonowania na normalnych obrotach. Hormon plus głodówka to jedno z najgorszych połączeń, jakie możemy sobie zaserwować. A co ważne, a czego lekarz często Ci nie powie, często to notoryczne odchudzanie wprowadza Twój organizm w stan niedoczynności! I często to nie leki są potrzebne, a zmiana odżywiania – zwiększenie kaloryczności diety.
– Niedobory odżywcze
W procesie konwersji hormonu T4 do T3 pośredniczą określone enzymy i kofaktory, a składniki odżywcze (m.in. cynk i selen) mogą ten proces przyspieszać – tak jak ich brak może powodować jego pogorszenie.
Do zapamiętania, im sprawniejsza konwersja hormonów, tym mniejsze ryzyko zwiększonej rT3.
I dla przypomnienia – lepsze wchłanianie i sprawniejsza konwersja zależne są od sprawnej wątroby.
Podstawowa kontrola pracy wątroby to wykonanie prób wątrobowych w laboratorium.
Polecana forma selenu – selenometionina
Polecana forma cynku – pikolinian cynku
UWAGA
Dawki powinny być dobierane indywidualnie.
Przy suplementacji cynkiem trzeba zadbać o źródła miedzi w diecie, którą cynk wypiera.
– Chroniczny stres
Stres jakikolwiek: praca, problem z partnerem, dzieckiem, zbyt dużo ćwiczeń, zbyt mało odpoczynku, za dużo i za mało jedzenia – TO WSZYSTKO STRES!
Pod wpływem stresu organizm zwiększa wydzielanie kortyzolu (tzw. hormon stresu), który w nadmiarze sieje spustoszenie w organizmie, może:
– zwiększać insulinooporność,
– obniżać stężenia testosteronu, estrogenu i progesteronu,
– zwiększać ilość tkanki tłuszczowej,
– utrudniać budowę mięśni,
– a także negatywnie wpływa na tarczycę, utrudniając konwersję hormonów i zwiększając poziom rT3.
Im więcej stresu Ci towarzyszy, tym wyższy będzie poziom kortyzolu i tym większe szkody wyrządzi Twojej tarczycy.
Jak sobie pomóc?
– wyeliminuj zbędne stresory ze swojego życia, a przynajmniej staraj się je zredukować do absolutnego minimum
– zadbaj o właściwą kaloryczność i odżywczość swojej diety
– wysypiaj się
– dbaj o właściwą regenerację
– sprawiaj sobie przyjemności
– wprowadź niezbędną i celowaną suplementację
– Chroniczny niedobór snu
Notoryczne niedosypianie, a przez to słaba regeneracja – bez niespodzianek – prowadzą do problemów z konwersją hormonów i do podwyższenia poziomu odwróconej trójjodotryroniny.
Jaka ilość snu jest optymalna?
To kwestia indywidualna, ale przyjmuje się, że ABSOLUTNE MINIMUM to pełne 6 godzin wysokiej jakości snu. A najlepiej 7-8 😉 w chłodnym, cichym i ciemnym pomieszczeniu, z dala od komórki, laptopa i telewizora.
Jeśli potrzebujesz wspomagania, pomyśl o wprowadzeniu melatoniny, waleriany, szyszek chmielu, magnezu przed snem.
Znana z uspokajającego działania melisa nie jest polecana przy niedoczynności tarczycy!
– Problemy z jelitami
Jelita mają ostatnio swoje pięć minut 🙂 I dobrze, bo długo ich wartość była mocno niedoceniana.
Jelita powiązane są z hormonami, neuroprzekaźnikami, mają niesamowity potencjał metaboliczny i enzymatyczny. W ogromnym stopniu wpływają na nasze zdrowie, na samopoczucie fizyczne i psychiczne, decydują też oczywiście o naszej odporności.
Co ważne dla niedoczynnych, około 20% konwersji hormonów tarczycy zachodzi w jelitach! I znów, ich dysfunkcja może ograniczać konwersję i prowadzić do wyższych poziomów rT3.
ZJD, SIBO, refluks żołądkowy, gazy, wzdęcia, zaparcia, biegunka – zastanów się, czy te problemy Cię nie dotyczą?
– Stany zapalne
Zwiększenie ogólnoustrojowego stanu zapalnego, takiego jak podczas urazu, zapalenia, a nawet głodu, prowadzi do zwiększonego metabolizm biologicznie aktywnego T3 do nieaktywnego odwrotnego T3.
Ciągłe zmęczenie, ból stawów, kości, mięśni, bóle głowy – mogą wskazywać na stan zapalny w organizmie.
Jeśli podejrzewasz u siebie taki problem, na wstępie wykonaj badania markerów stanu zapalnego: CRP, OB i ferrytyna. Wyniki będą dobrym punktem wyjścia do dalszych działań.
Czy możesz samodzielnie zniwelować stan zapalny?
Możesz. Sama zmiana diety: ograniczenie produktów wysoce przetworzonych, cukru, tłuszczu trans, wprowadzenie produktów przeciwzapalnych, kwasów Omega 3 mogą zdziałać cuda.
– Zbyt duże dawki hormonu tarczycy – lewotyroksyny
Last but not least!
Pierwsza wizyta u endokrynologa, stwierdzona niedoczynność tarczycy, wprowadzenie hormonu T4 (Letrox, Euthyrox).
Kolejna wizyta u lekarza, zwiększenie hormonu. I tak dalej, i dalej.. Znasz to?
Brak poprawy samopoczucia, brak eliminacji przyczyny problemu i dalsze dokładanie T4 to jak dolewanie oliwy do ognia. W przypadku, gdy organizm ma trudności z konwersją T4 do T3, zwiększanie lewotyroksyny będzie tylko potęgowało problem. Nadmiar niewykorzystanego T4 będzie odkładany do rT3 i pogorszy Twoje samopoczucie.
Uwierz mi, sama przez to przechodziłam.
GDZIE ZBADAĆ rT3, czy warto i jak interpretować wyniki?
Zastanów się, czy Twój lekarz wymaga od Ciebie pełnego panelu tarczycy (TSH, fT3, fT4, przeciwciała aTPO, aTG), czy zwraca uwagę na konwersję hormonów?
Czy pyta o Twoje odżywianie, o suplementację, o aktywność fizyczną?
Jeśli nie – poszukaj innego lekarza. Najlepiej takiego, który bierze pod uwagę włączanie hormonu T3 do stabilizacji pracy tarczycy.
Zastanów się też, czy wystarczająco dbasz o siebie, czy eliminujesz wymienione wyżej czynniki ryzyka, które mogą utrudniać unormowanie pracy Twojej tarczycy?
Jeśli nie – wiesz, co robić.
A jeśli robisz wszystko, co zrobić można, wyniki badań są zadowalające, a Ty w dalszym ciągu odczuwasz objawy niedoczynności – zainteresuj się tematem rT3.
Od niedawna badanie można wykonać w laboratoriach Diagnostyka i Alab.
Co ważne, interpretacja nie jest oczywista – co uzupełnię we wpisie o interpretacji wyników badania tarczycy.
Zaznaczam, że temat wśród polskich lekarzy z reguły nie istnieje, a i na świecie są spory co do wpływu wartości rT3 na leczenie chorób tarczycy.
ŹRÓDŁA:
https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fendo.2018.00097/full
https://thyroidpatients.ca/2018/07/29/do-you-have-reverse-t3/
http://www.medycynawet.edu.pl/images/stories/pdf/pdf2006/12/200612s13621365.pdf
https://stopthethyroidmadness.com/reverse-t3/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3978663/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/20351569/
https://www.restartmed.com/reverse-t3/